Przepis na dobrą firmę szkoleniową

Przepis na dobrą firmę szkoleniową

Konkurencja na rynku szkoleń jest wielka. Ze względu na brak regulacji, każdy może założyć firmę szkoleniową i szkolić z czegokolwiek. Dopóki tematyka szkoleń nie jest związana z uzyskiwaniem uprawnień (prawo jazdy, BHP), nikt się nie przyczepi. Tematy szkoleń można ściągnąć ze stron internetowych innych firm, ceny dać tak niskie jak to możliwe, a następnie znaleźć równie tanich trenerów. Wprawdzie firma taka długo miejsca na rynku nie zagrzeje, ale wielu klientów się natnie. Na wizerunku straci także cała branża.

Jak się przed tym bronić? Ustawami? Nie, regulacja rynku nie jest dobrym rozwiązaniem. Trendy są raczej odwrotne -- otwierane są kolejne zawody. Miejsce regulacji powinna zająć samoregulacja. Organizacje zrzeszające przedsiębiorców powinny przygotować zasady prowadzenia firm szkoleniowych. Albo... skorzystać z gotowych.

Wojewódzki Urząd Pracy przygotował Małopolskie Standardy Usług Edukacyjno-Szkoleniowych. Były tworzone wspólnie z małopolskimi firmami szkoleniowymi. Efektem kilkuletniej pracy jest książeczka Przewodnik po Małopolskich Standardach Usług Edukacyjno-Szkoleniowych dostępna na stronie WUP (www.wup-krakow.pl). Te standardy to przepis na stworzenie dobrze działającej i rzetelnej firmy szkoleniowej. Standardy zostały już wdrożone przez kilkadziesiąt przedsiębiorstw. Aktualnie przechodzą one niezależne audyty. Efektem jest certyfikat wydawany przez WUP.

Standardy zostały podzielone na cztery części:

  1. Standardy dotyczące usługi edukacyjno-szkoleniowej.
  2. Standardy dotyczące kompetencji i rozwoju kadry szkoleniowej.
  3. Standardy dotyczące infrastruktury, organizacji i obsługi klienta.
  4. Standardy dotyczące zarządzania jakością usług szkoleniowych.

Pierwsza część dotyczy kwestii doboru tematyki szkoleń, tworzenia oferty szkoleniowej, opracowania programów nauczania, przygotowania materiałów i metod szkoleniowych, oceny efektów uczenia się. Część ta odpowiada obszarowi zarządzania strategicznego. Określa strategię i politykę rozwojową firmy. Druga część skupia się na zasobach ludzkich: określa wymagania dla koordynatorów szkoleń, trenerów i ich stałego doskonalenia. Definiuje minimalne wymagania dla trenerów. Część trzecia jest związana ze stroną organizacyjną szkoleń. Określono w niej zasady tworzenia harmonogramów szkoleń, minimalne warunku prowadzenia zajęć, a także sposoby radzenia sobie z reklamacjami i sytuacjami awaryjnymi. Ostatnia część skupia się na zarządzaniu jakością, w tym przede wszystkim na komunikacji pomiędzy uczestnikami procesu szkoleniowego (firma, trenerzy, uczestnicy, zlecający, potencjalni klienci) i ocenie kadry szkoleniowej.

Gdybym miał dziś zakładać firmę szkoleniową, bez wątpienia wykorzystałbym tę listę wymagań. Stanowi ona prosty przepis na stworzenie dobrej oferty, na którą będzie zapotrzebowanie na rynku. Standard pomija sprawy organizacyjne prowadzenia firmy, a także kwestie polityki cenowej. To pozostaje do decyzji właścicielom organizacji.

Zobacz także:

Zdjęcie: Mike Cohen, Flicker.com, CC